Nazywam się Alfred Hitchcock
Swój pierwszy film fabularny nakręcił ponad 100 lat temu. Jest jedną z największych ikon XX-wiecznego kina, a termin Hitchcockowski jest często stosowanym przymiotnikiem przez każdego miłośnika filmu. I chociaż jego twórczość jest jedną z najbardziej krytycznie i wnikliwie przebadanych, Mark Cousins, autor słynnej The Story of Film – Odysei filmowej, zadaje zaskakujące pytanie – kim byłby Hitchcock w XXI wieku? Co myślałby o naszej audiowizualnej rzeczywistości? Jak odczuwałby czas, który tak szybko przyspieszył? W filmie Hitchcock pojawia się jako bohater, któremu głos użyczył brytyjski aktor Alistair McGowan. Prowadzi nas przez liczne sceny wyrwane z jego filmów, wszystkie zgrupowane w sześć rozdziałów – wśród nich Ucieczka, Pożądanie i Czas. Oglądamy słynne filmy z jego kanonu, a także te mniej znane, w tym wiele niemych. Komentując swoje życie, stosowane przez siebie techniki filmowe, a także zamiłowanie do gry z rzeczywistością, zabawiania i manipulowania odbiorą, Hitchcock zmusza do ponownego przyjrzenia się jego twórczości oraz dyskusji na temat jej roli i znaczenia.