Podróż przez historię kina francuskiego


Praca obywatela i szpiega, badacza i malarza, kronikarza i człowieka żądnego przygód, tak doskonale opisało ją wielu autorów – od Casanovy po Gillesa Perraulta. Czyż nie jest to piękna definicja zawodu reżysera filmowego? Tak właśnie chcielibyśmy określić Renoira, Beckera, Vigo – twórcę „Atalanty”, Duviviera, a także Truffauta czy też Demy’ego. Również Maksa Ophülsa i Bressona. Oraz reżyserów mniej znanych, takich jak Grangier, Gréville czy Sacha, którzy jedną sceną lub jednym filmem rozpalają emocje, wydobywają zdumiewające prawdy. Chciałbym, aby ten film był wyrazem wdzięczności dla tych wszystkich reżyserów, scenarzystów, aktorów, muzyków, którzy pojawili się w moim życiu. Pamięć ogrzewa: ten film jest niczym wiaderko węgla na zimowe wieczory. Bertrand Tavernier